Kara aresztu, ograniczenia wolności albo kara grzywny grozi 66-letniemu mieszkańcowi Łukowa. Mężczyzna poinformował Policję o tym, że wpadł do głębokiego rowu z wodą, jest cały mokry i potrzebuje pomocy. Po kilku godzinach mundurowi znaleźli mężczyznę. Okazało się, że nic mu się nie stało, że nie potrzebował pomocy, od kilku godzin w towarzystwie kolegi raczył się alkoholem.