Plaga prób przemytu przez rzekę graniczną Bug.

W dniu 13 lipca br., funkcjonariusze Placówki SG w Dorohusku, zatrzymali na gorącym uczynku 5 obywateli Ukrainy, którzy przemycili przez rzekę graniczna Bug papierosy o wartości blisko 100 tys. zł a następnie, przygotowywali je do wywiezienia w głąb kraju przez polskich odbiorców. Dwa dni później w dniu 15 lipca, funkcjonariusze z tej samej Placówki, zatrzymali "na zielonej granicy", kolejne papierosy pochodzące z przemytu o wartości prawie 30 tys. zł. Przemytnikom papierosów nie udało się również w dniu 16 lipca, kiedy to funkcjonariusze z Placówek SG w Woli Uhruskiej oraz Zbereżu, podczas wspólnych działań udaremnili przemyt przez granice państwa, papierosów o wartości blisko 60 tys. zł, a następnie zatrzymali po pościgu dwóch mieszkańców Chełma, którzy wcześniej dokonali tego procederu.

W sprawach wszczęto postępowania przygotowawcze. Trwa ustalanie pozostałych uczestników przemytu.

Rzeka graniczna Bug, tworzy naturalną granicę pomiędzy Polską a Ukrainą i Białorusią, na terenie służbowej odpowiedzialności Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej. Jak się okazuje naturalna przeszkoda, jaką jest woda nie stanowi problemu w przemycie towarów akcyzowych dla zorganizowanych grup przestępczych. Scenariusz przemytu papierosów przez rzekę graniczną Bug, zazwyczaj wygląda podobnie. Gdy papierosy znajdą się już nad ukraińskim brzegiem rzeki, są spakowane w pakunki po pięćdziesiąt kartonów każdy i owinięte w czarną folię, która chroni je przed zamoczeniem. Przez wodę sam ładunek transportowany jest przy użyciu łodzi pontonowych a następnie, gdy znajdzie się już na terytorium RP – zostaje ukryty na brzegu, gdzie czeka na odbiorcę lub od razu sprawnie przeładowywany jest do samochodu i odwożony w głąb kraju.

Od początku roku funkcjonariusze Nadbużańskiego Oddziału Straży Granicznej, zatrzymali papierosy pochodzące z przemytu o wartości ponad 20 mln zł.