| Źródło: ZZ Celnicy PL, zdjęcie Agencja Gazeta
Czy uda się związkowcom zawetować ustawę o KAS
Poniżej przedstawiamy całą treść przesłanego listu:
ZZ Celnicy PL – 174/16
WNIOSEK O SKORZYSTANIE Z KONSTYTUCYJNEGO UPRAWNIENIA PREZYDENTA DO ZAWETOWANIA USTAWY
Szanowny Panie Prezydencie
Niniejszym, w imieniu ogółu funkcjonariuszy i pracowników Służby Celnej (w ankiecie przeprowadzonej w Służbie Celnej 97% ankietowanych wypowiedziało się, że nie popiera reformy Krajowej Administracji Skarbowej), troszcząc się o dobro wszystkich obywateli RP i powołując się na szczególne względy bezpieczeństwa Państwa, bezpieczeństwa finansów publicznych i praworządności (w tym realne zagrożenie wprowadzenia w życie licznych przepisów naruszających Konstytucję), zwracamy się do Pana Prezydenta o skorzystanie z konstytucyjnego prawa veta i odmowę podpisania ustaw o Krajowej Administracji Skarbowej (druk Sejmowy nr 826) oraz Ustawy przepisy wprowadzające Krajową Administrację Skarbową (druk Sejmowy nr 827).
Przedmiotowe ustawy, które w swej merytorycznej treści wprowadzają rewolucyjne zmiany ustrojowe w zakresie funkcjonowania podstawowych organów Państwa zostały uchwalone w niezwykle szybkim tempie, bez pożądanej refleksji i bez niezbędnych dogłębnych analiz. Tryb procedowania (w oparciu o projekt poselski, a nie rządowy) pozwolił na ominięcie i nieprzeprowadzenie szerokich konsultacji społecznych i prawnych. Projekt przyjęto i uchwalono wbrew licznym krytycznym głosom prawników, ekonomistów, a także wbrew negatywnym stanowiskom tak ważnych podmiotów jak Sąd Najwyższy, Narodowy Bank Polski, Krajowa Rada Sądownicza. W Parlamencie zgłoszono do projektów kilkaset poprawek, co potwierdza, że zostały niechlujnie przygotowane przez Ministerstwo Finansów.
W pierwszym rzędzie należy usilnie zaakcentować względy bezpieczeństwa Państwa przemawiające za koniecznością odrzucenia w/w ustaw. Przepisy wprowadzane są bez należytych konsultacji i wyliczeń, a także na dzień dzisiejszy bez opracowanych (i prawnie skonsultowanych) setek aktów wykonawczych. Ministerstwo nie przedstawiło żadnej analizy eksperckiej, która pozytywnie oceniłaby tę reformę. Jednocześnie wszystkie znane nam opinie i ekspertyzy do projektu są negatywne, w tym opinia członka Rady Programowej PiS Pana prof. Witolda Modzelewskiego, członka Narodowej Rady Rozwoju przy Ś.P. Panu Prezydencie prof. Lechu Kaczyńskim, jak i przy Panu Prezydencie Andrzeju Dudzie. Opinia ISP Modzelewski i Wspólnicy kończy się konkluzją „w tym kształcie ustawa ta nie powinna być uchwalona i wymaga dalszej debaty nad sposobami zwiększenia efektywności funkcjonalnej organów skarbowych i celnych”. Opinia Sądu Najwyższego natomiast przedstawia konkluzję, że „Przedstawione projekty ustaw nie powinny stać się przedmiotem dalszych prac legislacyjnych”.
Również społeczeństwo w ogóle nie zostało w żaden sposób poinformowane o zmianach, które mają dla niego zasadnicze znaczenie. Powoduje to potężne ryzyko wprowadzenia chaosu prawnego i organizacyjnego. Mające powstać organy i struktury istnieją wyłącznie na papierze i samym zainteresowanym, tj. urzędnikom nie są znane żadne bliższe dane o funkcjonowaniu tych organów (brak jest wszystkiego, począwszy od ustalonych procedur po kwestie formalne typu - przygotowane opisy stanowisk pracy z zakresami obowiązków). Jeżeli sami urzędnicy nie wiedzą jak organy mają funkcjonować – to retorycznym pytaniem jest to, w jaki sposób przygotowane jest do tego społeczeństwo (a przecież cały ten aparat jest powoływany do obsługi spraw tegoż społeczeństwa). Może to prowadzić do poważnego kryzysu w funkcjonowaniu struktury tzw. KAS, a tym samym zagrażać bezpieczeństwu Państwa (bo każdorazowa sytuacja, gdy organy nie funkcjonują w ogóle lub nieprawidłowo realizują swoje zadania jest takim zagrożeniem).
Trzeba też podkreślić, iż same propozycje rozwiązań zawartych w tych przepisach są wadliwe konstrukcyjnie (wadliwie zaprojektowane), albowiem ich konstrukcja źle i nieprawidłowo formułuje ścieżki kariery, wprowadza nadmierne podporządkowanie przełożonym. Trzeba tu wspomnieć o znaczącym obniżeniu standardów działania tzw. „tarczy antykorupcyjnej” w stosunku do kierownictwa KAS, co też rodzi poważne obawy nadużyć.
Odnosząc się do powyższych elementów należy wskazać na realne zagrożenie dla stabilności finansów Skarbu Państwa. Przyjęty budżet zakłada wpływy z podatków, ceł, akcyzy i innych danin publicznych. Tymczasem Krajowa Administracja Skarbowa likwiduje Służbę Celną, formację mundurową przynoszącą rocznie ponad 1/3 wpływu do budżetu Państwa. Nowopowstały organ administracji (KAS) ze względów technicznych, organizacyjnych i prawnych długo może trwać w swoistym zawieszeniu nie uzyskując należnych wpływów do budżetu. Wystarczy tu przywołać przykład akcyzy – kiedy była w prawnym władaniu urzędów skarbowych jej pobór był zaniedbany, miliardy złotych wierzytelności nie było ściąganych i egzekwowanych. Przekazanie tego podatku Służbie Celnej, jako wyspecjalizowanej formacji, spowodował ujawnienie, już w początkowym okresie, nieprawidłowości na ok. 6 miliardów złotych z tytułu właśnie owej akcyzy i sukcesywny, rokroczny wzrost wpływów z tytułu tego podatku.
Na podstawie doświadczeń państw na świecie należy także podnieść, mówią o tym badania Banku Światowego, że konsolidacja organów podatkowych nie jest remedium na pozyskiwanie dodatkowych wpływów. Wręcz przeciwnie, taka konsolidacja może okazać się szkodliwa właśnie ze względu na ograniczenie specjalizacji poszczególnych organów. Po wdrożeniu KAS akcyza stanie się jednym z wielu podatków i z czasem będzie tak traktowana jak przed 2003 rokiem, co spowoduje, że nie będzie mogło być w pełni skuteczne wygenerowanie do budżetu możliwych dodatkowych wpływów z tytułu tego podatku.
Poważne ryzyko nieprawidłowej pracy organów KAS (poza sferą prawną, administracyjną i organizacyjną) wynikać może także z powodu braku stabilności, poczucia bezpieczeństwa prawnego jego pracowników i funkcjonariuszy mającej powstać Służby Celno-Skarbowej. Wszak ustawodawca w pierwszym roku zakłada szereg poważnych zmian kadrowych, a w istocie zakłada dopiero formowanie tych kadr „na żywo” w toku funkcjonowania nowych organów (co jest absurdalne, bo nowy organ powinien ruszać od początku z ustaloną i pewną kadrą) poprzez proces tzw. składania propozycji pełnienia służby lub propozycji pracy. Nie sprzyja to motywacji do pracy, koncentracji i budowy silnej kadry, silnego aparatu państwowego.
W odniesieniu do powyższych uwag należy poczynić konstatację, iż z założenia w organach państwa powinni pracować najlepsi merytorycznie, apolityczni funkcjonariusze i urzędnicy. Ustawa o KAS tych gwarancji nie zawiera, a wręcz odwrotnie zakłada możliwość „czystek kadrowych” i wprowadza nieprzejrzyste zasady polityki kadrowej oraz (co już było powyżej podkreślane) nie zawiera dostatecznie silnych przepisów „antykorupcyjnych” w stosunku do kadry kierowniczej.
Szanowny Panie Prezydencie, stoi Pan na straży Konstytucji Rzeczpospolitej Polskiej i w związku z tym usilnie apelujemy o to by nie dopuścił Pan do przyjęcia i uchwalenia w/w ustaw również z tego powodu, że w wielu miejscach są one niezgodne z Konstytucją.
Po pierwsze, ustawy te przewidują zjawisko, które nigdy nie wystąpiło w historii, ani II, ani w III Rzeczpospolitej Polskiej, tj. „ucywilnienie” - usilne i odgórne wygaszenie stosunku służbowego funkcjonariuszy Służby Celnej, stosunku łączącego funkcjonariuszy z Państwem Polskim. Jest to zjawisko niebywałe, aby dane Państwo „pozbywało się” zaprzysiężonych mu i wiernie oddanych funkcjonariuszy, dla których służba dla Rzeczpospolitej jest największą formą zaszczytu i honoru.
Trzeba też podkreślić, iż prawna formuła „ucywilnienia” godzi w podstawowe zasady konstytucyjne – przepisy ustaw nie formułują żadnych przesłanek, kiedy funkcjonariusz Służby Celnej może zostać „ucywilniony”, a jest to przecież formuła zwolnienia z służby publicznej. Co więcej, funkcjonariuszowi nie przysługuje żaden środek odwoławczy od decyzji odpowiednich organów KAS o złożeniu mu wyłącznie propozycji pracy. Takie zapisy tych ustaw godzą w zasadę demokratycznego państwa prawnego (art. 2 Konstytucji), w zasadę równości (art. 32 ust. 1 Konstytucji) oraz w zasadę swobodnego dostępu do służby publicznej (art. 60 Konstytucji), zasady sprawiedliwego procesu (art. 45 ust 1 Konstytucji).
Po drugie, takie same zarzuty natury konstytucyjnej (naruszenia art. 2, 32 ust. 1, 45, 60) należy zgłosić wobec faktu, iż w w/w ustawach zapisane są zwolnienia funkcjonariuszy Służby Celnej z służby w takiej formule prawnej, że nie otrzymają oni po prostu żadnej propozycji (ani propozycji pracy ani służby). Ustawa nie zakłada żadnych kryteriów, kiedy organy KAS mogą nie złożyć funkcjonariuszowi propozycji, co powoduje możliwość stosowania dowolnych kryteriów i wprowadza szanse na liczne patologie przy formowaniu nowej organizacji (np. poprzez zwalnianie osób z innymi poglądami politycznymi, osób niewygodnych, takich jak sygnaliści, czy osób „mało dyspozycyjnych”, np. przebywających na zwolnieniach, urlopach macierzyńskich, wychowawczych, czy nawet matek samotnie wychowujących dzieci, etc.).
Wskazać też trzeba i podkreślić, że realizacja takiej decyzji o „rezygnacji” z pracy i służby danego funkcjonariusza będzie odbywać się w drodze bezczynności organu, tj. nie zostanie wydana tu żadna decyzja administracyjna. Tym samym funkcjonariusz taki nie będzie mógł odwołać się do sądu i domagać się merytorycznej i formalnej kontroli podstaw swojego zwolnienia, mimo iż akt mianowania powołujący go do służby jest decyzją administracyjną.
Po trzecie, przyjmowane w KAS procedury zakładają w Urzędzie Celno-Skarbowym w swej istocie brak realnej dwuinstancyjności orzekania w sprawach podatników, co też jest prawnie w najwyższym stopniu wątpliwe. Trybunał orzekał, że jest to zgodne z Konstytucją, co nie zmienia faktu, że jest to faktyczne pozbawienie podatnika kontroli instancyjnej, gdy ten sam organ rozstrzyga sprawę w dwóch instancjach. Jest to także jedna ze znanych metod zawłaszczania państwa – najgroźniejszy dla gospodarki przejaw korupcji, o czym szeroko mówił jeden z Wiceministrów Finansów obecnych na odbywającej się w kwietniu br. Konferencji Global Compact Network Poland „Przeciwdziałanie szarej strefie w Polsce”.
Reasumując, projekty obu wskazanych ustaw w sposób drastyczny są niezgodne z Konstytucją – wprowadzają rozwiązania sprzeczne z podstawowymi zasadami demokratycznego państwa prawnego (naruszanie praw nabytych, ograniczenia drogi sądowej, wprowadzenie możliwości dyskryminacji pracowników) i przez to nie powinny być wprowadzane. Nigdy, w żadnym Kraju Europy, w żadnej ugruntowanej demokracji na świecie, nie potraktowano w taki sposób funkcjonariuszy służby mundurowej.
Na koniec należy też na zasadzie „last, but not least” wskazać, iż przedmiotowe ustawy również bezpośrednio zdają się godzić w powagę i autorytet Pana Prezydenta jako głowy Państwa albowiem przepisy tych ustaw zakładają dopuszczenie do sytuacji, w której nadane przez Pana Prezydenta (i jego poprzedników) dożywotnie stopnie (w tym stopnie oficerskie) w Służbie Celnej zostaną ludziom odebrane w skutek likwidacji Służby Celnej jako formacji. Taka sytuacja prawnie nie powinna mieć miejsca. Doprowadza ona potencjalnie do obniżenia autorytetu Pana Prezydenta, prowadzi do obniżenia prestiżu i godności nadawanych przez Pana Prezydenta stopni, odznaczeń i medali.
W związku z całością powyższej argumentacji – powołując się na powyżej opisane szeroko względy bezpieczeństwa Państwa, bezpieczeństwa obywateli, bezpieczeństwa finansów publicznych i odnosząc się do roli Pana Prezydenta jako Strażnika Konstytucji (w świetle licznych niekonstytucyjnych zapisów wskazanych ustawy) podtrzymujemy nasz apel o veto Pana Prezydenta w stosunku do przedmiotowych ustaw.
Z poważaniem
Sławomir Siwy
Przewodniczący
ZZ Celnicy PL
/ - /
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj