| Źródło: zdjęcie: PAP
Będzie kasacja wyroku morderców z Rakowisk. Ziobro chce dożywocia.
Jerzy i Agnieszka N. zostali zamordowani przez Kamila N. i Zuzannę M. w nocy z 12 na 13 grudnia 2014 r. Nastolatkowie przyznali się do popełnienia zbrodni, zaplanowali ją wcześniej. Zaatakowali swoje ofiary podczas snu, byli przy tym bardzo brutalni.
Prokurator już na samym początku domagał się kary dożywocia dla sprawców tej brutalnej zbrodni z 2014 r, jednak sądy obu instancji nie zgodziły się na taką karę.
Pierwszy wyrok skazujący nastolatków na karę 25 lat więzienia wydał w grudniu 2015 roku Sąd Okręgowy w Lublinie. W kwietniu tego roku Sąd Apelacyjny w Lublinie odrzucił wnioski obrony i prokuratora i utrzymał wyrok skazujący oraz wysokość kary.
Prokurator Generalny nie zgodził się z tym rozstrzygnięciem Sądu Apelacyjnego w Lublinie. Działając z upoważnienia Ministra Sprawiedliwości Prokuratora Generalnego prokurator Robert Hernand – Zastępca Prokuratora Generalnego do Sądu Najwyższego złożył kasację w tej sprawie. W ocenie prokuratury orzeczona przez sąd kara 25 lat pozbawienia wolności jest zbyt łagodna. Zasadnym jest wymierzenie Zuzannie M. i Kamilowi N. kar dożywotniego pozbawienia wolności.
W uzasadnieniu kasacji czytamy: "Młody wiek nie uzasadnia pobłażliwości wobec sprawców. Ważniejsza jest sprawiedliwość kary. Sprawcy działali w pełni świadomie. Mieli wystarczająco dużo czasu, aby się zreflektować i zrezygnować ze zbrodni. Skruchę i żal wyrazili koniunkturalnie, z chłodną kalkulacją, żeby zrobić dobre wrażenie na sądzie i dostać niższą karę. Sąd przywiązał do tej skruchy zbyt dużą wagę"
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj