| Źródło: MG
Bialskie lotnisko znowu ożyło
Nasze miasto dawno nie gościło tylu słuchaczy i miłośników eurodance z lat 90 ubiegłego już wieku. Na płycie bialskiego lotniska rozbrzmiewała do późnych godzin nocnych muzyka. 90 * Festival to znana marka na świecie, która od trzech lat reaktywuje znane zespoły i wokalistów . Dwie poprzednie edycje odbywały się w Bielsku Białej i okazały się absolutnym sukcesem. W tym roku gości w Białej Podlaskiej.
Zaproszeni artyści pokazali się z jak najlepszej strony śpiewając swoje największe przeboje , które w latach 90 były na pierwszych miejscach list przebojów. Jako pierwszy na rozgrzewkę wystąpił DJ MARCO czyli Marek Ratyński, dj z Bielska Białej. Jego występ bardzo entuzjastycznie przyjęli słuchacze, skacząc w rytm muzyki. Zaraz po nim na scenę wkroczył STACHURSKY czyli Jacek Łaszczok wykonawca muzyki z pogranicza dance i pop. Pierwsze kroki muzyczne stawiał w zespole rockowym, później był dj w radio, aby rozpocząć solową karierę pod pseudonimem Stachursky.
Po polskich akcentach przyszedł czas na gwiazdy zagraniczne. Wędrówkę po latach 90 rozpoczęła grupa REDNEX. Szwedki zespół grający muzykę country , nawiązującą do piosenek indiańskich. Jak można było się spodziewać muzycy porwali do tańca i wspólnego śpiewania całe lotnisko. Nie zdążyły opaść emocje , a już ruszyła kolejna grupa czyli FUN FACTORY. Niemieccy muzycy grający eurodance wielokrotnie zmieniali skład zespołu stawiając na młodsze wokalistki , które dobrze prezentowały się na scenie. Po tych wszystkich problemach zespół z sukcesami koncertuje grając swoje największe przeboje.
Najwięcej emocji wzbudził występ szwedzkiego wokalisty , lekarza dentysty DR ALBANA. Muzyk najlepiej się czuje w muzyce eurodance, hip hop i hip house. Jego przebój It”s my life słyszała cała Biała bo śpiewali z nim wszyscy ludzie na lotnisku .Po doktorze wystąpił, już na zakończenie DJ QUICKSILVER niemiecki dj i producent muzyczny.
Takiego zainteresowania tym muzycznym wydarzeniem nie było od dawna. Lotnisko zabrzmiało muzyką, kolorami i śpiewem. Na koncert przyszły całe rodziny, aby w te ostatnie dni lata spędzić miło czas.
Tak zakończyła się przygoda naszego miasta z muzyką lat 90. Trzy edycje mamy za sobą. Będziemy czekać na kolejną, może nawet w Białej Podlaskiej.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj