| Źródło: MG
Motyl w zupie, czyli co skrywają nasze sny. Zapraszamy na promocję książki.
Miejsce wydarzenia: Biała Podlaska, sala ZNP, ul. Warszawska
...W pierwszej chwili myślała, że to ćma, bo w półmroku skrzydła wyglądały szaro. Wskazała go Cyprianowi palcem, a ten delikatnie zamknął owada w swoich dłoniach, starając się nie dotykać skrzydełek i zbliżył się do jednej z lamp ustawionych dookoła ogrodzenia. Gdy otworzył dłonie okazało się, że to motyl. Prześliczny. Fioletowo-purpurowy. Chwilę stał nieruchomo na dłoni, by zaraz rozłożyć skrzydła i odlecieć…
Tym cytatem z książki pt.: "Motyl w zupie" Edyty Tyszkiewicz, bialskiej pisarki rozpoczynamy wędrówkę po jej pasjach , marzeniach i słabościach. Rozmawiając z nią chciałam dowiedzieć się czegoś nowego. Prozaicznych rzeczy, czy lubi kawę czy herbatę? Już wiem, że lubi tylko liściastą. Czy bohaterka jej książki jest nią samą? W każdym utworze autor ma w sobie coś z bohatera i odwrotnie. Czy sama doświadczyła świadomego snu, czy ma ukryte zdolności? Ma, ma. Jedyną jej słabością jest ...gotowanie, a raczej brak tego talentu. Wysłuchałam więc opowieści o jej miłościach jakimi jest pisanie i na nowo odkryte malarstwo. Pochłonięta innymi zajęciami odłożyła rysunek na inny czas, który właśnie nadszedł. Po 20 letniej przerwie znowu wzięła w dłoń ołówek.
Bo jestem kulturalna
Edyta z powodzeniem prowadzi blog kulturalny, jak sama mówi pomieszany stylami i tematami. Od najmłodszych lat pisze wiersze i opowiadania. Bezgranicznie zakochana w Jonathanie Carrollu , swojej suczce Grażynce i mężu, chociaż może pomyliłam kolejności. Edyta jest autorką książek "3 Anny w kapeluszach" i wydanej właśnie książki czyli "Motyl w zupie"
Podróż w snach
Główna bohaterka "Motyla" Rozalia Wilk wiedzie spokojne , prawie nudne życie. Bez emocji wykonuje codzienne obowiązki. Przypadkowe spotkanie z nieznajomym , przewróci jej życie do góry nogami. Czy to spotkanie rzeczywiście było przypadkowe? Może ktoś, gdzieś je zaplanował? Może już o tym ktoś śnił? Traci swoje dopiero co znalezione szczęście. Chcąc jej odzyskać musi wejść do innego świata, w inny wymiar, tak poprowadzić swoje sny aby były świadome.
Autorka w niesamowity sposób tak prowadzi akcję książki , że nie można się od niej oderwać. Wszystko schodzi na drugi plan, a w głowie pozostaję pytanie , co będzie dalej? Ja tego zdradzić nie mogę, a książkę pochłonęłam w parę godzin.
Autorka zaprasza na promocję książki "Motyl w zupie" do sali ZNP, przy ulicy Warszawskiej w Białej Podlaskiej już 7 października o godzinie 18.
Zdradzę też małą tajemnicę. Już niedługo na naszym portalu http://bialapodlaska.dlawas.info/ zorganizowany zostanie konkurs dotyczący tej właśnie książki. Uważnie obserwujcie nasz fanpage i weźcie udział , do wygrania książka z dedykacją od autorki.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj