Mimo, że 23-latka nigdy nie inwestowała w kryptowaluty, uwierzyła "konsultantowi", że ma do odebrania zyski. Aby otrzymać pieniądze, zaciągnęła dwa kredyty. Zainstalowała też na telefonie program do zdalnej obsługi. Tym sposobem, zamiast zarobić, straciła 40 tysięcy złotych. Ofiarą oszustów padła również 43-latka, ponieważ uwierzyła, że zagrożone są pieniądze na jej koncie.