grrr
Ponadto żadna firma zajmująca się deratyzacją nie lata po łąkach, lasach, polach i tępi krety. Zużywając przy tym swoje zasoby ludzkie i materialne więc nie dajmy się ogłupić. Niestety w niektórych przypadkach taka firma jest jedynym wybawieniem gdyż wszystkie inne metody zdają się być nieskuteczne.
A dla osoby piszącej ten artykuł proponuję do domu sobie wziąć kilka kretów, myszy, szczurów i wg swojej rady żyć z nimi i je pokochać :>