| Źródło: http://smaczniezjesc.wordpress.com/
Z balkonowego ogródka : bazylia
Co powinniśmy o niej wiedzieć ? Przede wszystkim, że możemy ją kupić w każdej szklarni i praktycznie na każdym targowisku. Kupujemy ją w małych sadzonkach. Bazylię po przyniesieniu do domu przesadzamy do bardzo dobrej ziemi. Nasza bohaterka nie lubi za dużo wody, ale za to lubi światło. Łodygi jej są ciemnozielone, liście owalne, po potarciu zostawiają na palcach intensywny zapach.
Podobno bazylia wywodzi się z Indii. Pochodzi od słowa basileus, co oznacza króla, jak głosi legenda, przyprawę tę mogli zrywać tylko królowie. Potem bazylia powędrowała do Włoch i tam zrobiła prawdziwą furorę. Jest dodawana do pomidorów, do zup, bakłażana czy cukinii. Bazylia to też podstawowy składnik pesto, obok czosnku i orzeszków piniowych. Może się też poszczycić tym, że wchodzi w skład ziół prowansalskich.
Jeśli chodzi o stronę zdrowotną bazylii to wzmacnia układ pokarmowy, pobudza apetyt i zapobiega wzdęciom.
Małym nakładem finansowym, bo sadzonka bazylii kosztuje 3 zł możemy dzięki niej stworzyć pyszne i pachnące potrawy.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj