| Źródło: http://www.poradniapsychologiczna.eu/artykuly/
Psychologia: Witaj szkoło!
Wątpliwości dotyczą odpowiedniego wieku, właściwego wyboru placówki, sposobu przygotowania podopiecznych. Dla najmłodszych debiut w pierwszej klasie może wiązać się z pełnym oczekiwań etapem, którego wypatrują z niecierpliwością. Spodziewają się ciekawych nowych doświadczeń, nie do końca wyobrażając sobie na czym będą polegać. Czekają na poznawanie nieznanej wiedzy, kolejne przyjaźnie i inne przedstawiane przez dorosłych wizje. Jeśli wcześniej uczęszczali do przedszkola to zazwyczaj pragną już poczuć się dojrzalszymi i cieszy ich perspektywa zmiany. Gorzej z nowicjuszami, którzy zasmakowali jedynie zerówki i kolejny przełom może budzić więcej strachu. Są też dzieci przerażone końcem radosnego okresu zabawy i koniecznością podjęcia poważnych obowiązków. Ważne, jaki obraz szkoły roztacza się przed przyszłymi uczniami. Najrozsądniej jest uprzedzić pociechy przed nadchodzącymi rewolucjami koncentrując się na pozytywnej stronie przełomu. Lepiej wzbudzić ciekawość niż trwogę. Rzeczywistość i tak dla każdego dziecka okaże się wyjątkowa i nie mamy do końca wpływu na to, jaka będzie. Możemy jedynie wspierać malucha kiedy pojawią się już jakieś trudności, bo przewidzieć wszystkiego nie sposób. Wybierając zaś szkołę, kierujmy się dobrem małego człowieka, a nie naszą wygodą, czy aspiracjami. Zorientujmy się, gdzie będzie jemu najlepiej. Ustalając priorytety, miejmy to na względzie i zwróćmy uwagę, aby włączyć w ich ocenę samego zainteresowanego. Start w nowym środowisku jest łagodniejszy dla dzieci, jeżeli towarzyszą im koledzy z przedszkola. Nie bez znaczenia jest też znajomość samego miejsca nauki. Warto odwiedzić je zanim zabrzmi pierwszy dzwonek, aby oswoić się z otoczeniem, zobaczyć boisko, plac zabaw i sale lekcyjne. Możliwość samodzielnego decydowania o przyborach i wyprawce też będzie pomocna w budowaniu pozytywnego oczekiwania na nowy rozdział w życiu. Pamiętajmy o obserwacji naszego potomka, aby ocenić jego gotowość i w razie potrzeby odroczyć obowiązek szkolny, jeżeli okaże się, że jest za wcześnie. Podobnie nie warto zwlekać, jeżeli widzimy wyraźne zainteresowanie nauką i ponad przeciętne zdolności. Oswajając dziecięce lęki i nastrajając optymistycznie do szkoły, uspokoimy też trochę siebie i przygotujemy pociechy na ważne i nieuniknione stadium rozwoju.
Więcej o wychowaniu oraz inne artykuły na stronie: www.poradniapsychologiczna.eu
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj