Prognozowane emerytury, zamiast rosnąć, maleją. Dlaczego tak się dzieje?
W zeszłym roku, kiedy ZUS wysyłał listy z informacją o stanie konta, obowiązywał jeszcze wyższy wiek emerytalny, co oznacza, że nie tylko dłużej miały być odprowadzane składki emerytalne, ale i więcej razy waloryzowane, tak samo jak kapitał początkowy. Większa kwota była dzielona przez mniejszą liczbę miesięcy, przez które miałoby być wypłacane świadczenie.
Teraz, kiedy wiek emerytalny został obniżony, sytuacja się odwróciła. Składki do systemu wpłacamy krócej, więc będzie to mniej pieniędzy, ale będziemy z nich korzystali dłużej. Oczywiste więc staje się, że miesięczne wypłaty świadczenia będą niższe.
Na razie jednak, w marcu przyszłego roku ma nastąpić procentowo najwyższa waloryzacja emerytur i rent od lat. Minister finansów, Teresa Czerwińska powiedziała, że rząd planuje wydać blisko 7 miliardów złotych na ten cel.
Napisz komentarz
Komentujesz jako: Gość Facebook Zaloguj